poniedziałek, 10 lutego 2014

Zakłócenia w komunikacji

 

W wyniku hodowli i selekcji psów człowiek znacznie zmienił wygląd psa. Zmiana ta może mieć wpływ na zaburzenia w komunikacji. Prawdopodobnie nie bez znaczenia są też wymogi odnośnie wyglądu psów rasowych dotyczące kopiowania uszu i ogonów. Według Corena  psy początkowo  selekcjonowano ze względu na ich charakter. Pożądaną cechą była uległość, która pociągnęła za sobą znacznej zmiany w wyglądzie. Nawet dorosłe psy zaczęły przypominać szczenięta, miały krótsze kufy,  większe oczy, mniejsze głowy i zęby oraz zwisające uszy. Za pomocą uszu stojących psy mogą przekazać czytelne komunikaty, które są  bardziej widoczne nawet z daleka. Uszy zwisające dają znacznie mniej wyraziste sygnały. Kopiowanie zwisających uszu jeszcze bardziej upośledza przekazywanie komunikatów. Przy standardowym, użytkowym cięciu uszu zostawia się tylko niewielką część małżowiny usznej, która nie jest w stanie w sposób widoczny zmieniać położenia w wyniku skurczu mięśni. Największy problem stanowi  obcinanie ogonów lub całkowita ich amputacja. Pies bez ogona nie jest w stanie przekazać za jego pomocą żadnych sygnałów.
W swojej obserwacji Coren podliczył 431 spotkań psów. Psów ogoniastych było 76% a bezogoniastych 24%.  W 49 powitaniach pojawił się element agresji taki jak warczenie, kłapanie zębami oraz poważne walki. Te psy zostały podzielone według jednej cechy, jaką była długość ogona. W spotkaniach z incydentami agresywnymi psy bezogoniaste stanowiły 53% (24 przypadki). Ta obserwacja może potwierdzać teorie Corena o zaburzeniach w komunikacji psów z przyciętymi ogonami.  Autor nie podaje jednak ras psów ani też żadnych danych dotyczących płci czy wieku. Wyniki obserwacji mogą być mało obiektywne i nieprecyzyjne.
Znaczne nieporozumienia w komunikacji mogą wynikać z samego sposobu noszenia oraz kształtu ogona u poszczególnych ras. Wzorce rasowe stawiają różne wymagania co do rodzajów ogona. Niektóre rasy mają mieć prosty, inne zakręcony, pokryty długą sierścią lub gładki, a niektóre są go zupełnie pozbawione. Czasami ma być noszony wysoko, czasami nisko, ukryty między nogami lub zakręcony nad grzbietem. U psów użytkowych wymagania są jeszcze inne. Setery mają bujnie owłosione ogony, którymi bardzo energicznie wymachują. Przeciwieństwem tych psów są psy pasterskie, które noszą ogon nisko. Takie różnice w rodzajach ogonów mogą zaburzyć sygnały nie tylko wysyłane w kierunku innych psów, ale też ludzi. Bardzo często można spotkać się z sytuacją, gdzie wymachiwanie ogonem u seterów jest odbierane jako przejaw ekscytacji, a psy pasterskie uważa się za zamknięte w sobie i wycofane. Sztuczna selekcja doprowadziła również do powstania psów o grubej, pomarszczonej skórze czy też o długiej sierści przysłaniającej pysk, pozbawiając psy pełnej komunikacji. Psy o skróconej kufie często przygryzają sobie górne wargi zębami, co może być odbierane przez innego psa jako groźba.
Istnieje również wiele nieporozumień w komunikatach ludzi wysyłanych do psów.  Często nie są oni świadomi wielu sygnałów. Mogą one prowadzić do zachowań aspołecznych u psów, które na pierwszy rzut oka nie mają żadnej przyczyny. Do takich sygnałów można zaliczyć: patrzenie psu prosto w oczy, podchodzenie na wprost do zaniepokojonego psa, pochylanie się nad nim, krzyk lub bicie.  Czasami język ciała psów jest niezrozumiały dla ludzi. Machanie ogonem nie zawsze oznacza pozytywne nastawienie psa, a zjeżona sierść nie musi znaczyć, że zamierza ugryźć. Psie komunikaty należy interpretować w ogólnym kontekście, a nie na podstawie obserwacji jednej cechy. Ze względu na szeroki zakres sygnałów, wielu ludzi ma problem z interpretacją mowy ciała psów.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz